niedziela, 29 marca 2015

PASCHA NASZEGO ZBAWIENIA

Prawo stało się Ewangelią; stare stało się nowym;
figura stała się rzeczywistością; baranek stał się Synem.
(Meliton z Sardes)

I. Różne Paschy.

Wiele tradycji wyróżnia w historii zbawienia trzy rodzaje Paschy: Pascha Starego Testamentu, Pascha Chrystusa i Pascha Kościoła. Podział ten nie jest jednak precyzyjny. Jeśli odróżnia się liturgiczną Paschę Kościoła od historycznej Paschy Chrystusa, której jest powtórzeniem lub naśladowaniem, jak ją nazywają niektórzy starożytni pisarze, to tym bardziej słuszne staje się odróżnienie liturgicznej Paschy Izraela od historycznej Paschy Wyjścia, której jest ona pamiątką.

W historii świętej mamy zatem cztery, a nie trzy Paschy. Mają one wyraźnie określone miejsce w Piśmie:
  1. Pascha Pana: tzn. zbawcze przejście Jahwe w nocy wyjścia z Egiptu;
  2. Pascha Żydów, która jest przypomnieniem i coroczną aktualizacją przejścia Jahwe, ubogacona wspomnieniem wszystkich niezliczonych interwencji zbawczych Boga w historii narodu wybranego;
  3. Pascha Jezusa: tzn. jak zdaje się ją definiować św. Jan "przejście Jezusa z tego świata do Ojca (por. J 13,1) poprzez śmierć i zmartwychwstanie;
  4. Pascha Kościoła, który odnawia corocznie, a także cotygodniowo i codziennie, Paschę Chrystusa aż do dnia Jego przyjścia (1 Kor 11,26).

Rozróżnienie pomiędzy historią i liturgią historii jest niezmiennym założeniem starożytnych autorów chrześcijańskich mówiących o Passze. Nie jest ono jednak w sposób wyraźny określone. W istocie rozróżniają oni tylko dwie Paschy: Paschę Żydów albo Starego Testamentu oraz Paschę chrześcijan albo Nowego Testamentu. Ich przeciwstawienie, jako figura i rzeczywistość, stanowi zwyczajowy schemat najstarszych homilii paschalnych, który jest dostrzegalny już u autorów Nowego Przymierza, kiedy o Passze żydowskiej mówią z emfazą, w milczącym kontraście do tego, co św. Paweł określa jako nasza Pascha (por. 1 Kor 5,7).

Już z najwcześniejszych tekstów paschalnych Kościoła jasno wynika, że chodzi tu nie tyle o przeciwstawienie, ile raczej o sukcesję lub urzeczywistnienie, aż do przezwyciężenia wszelkiej dychotomii w kontemplacji jedynej tajemnicy Paschy, która jest nowa i antyczna, wieczna i współczesna.

Przebogate pojęcie tajemnicy paschalnej, które, począwszy od tekstów z drugiego wieku, wchodzi do chrześcijańskiego słownika, oraz idea typologiczna przyczyniły się w równej mierze do osiągnięcia,

poniedziałek, 2 marca 2015

WIELKI POST 2015

Jeszcze raz Bóg daje nam szansę byśmy się poprawili z naszych grzechów.
Życzę wszystkim owocnego przeżywania tego czasu aby Bóg mógł skutecznie przemienić nasze serce.




Słowo Ks. Piotra

W Środę Popielcową rozpoczęliśmy okres Wielkiego Postu, czyli czas czterdziestodniowego przygotowania do obchodów Świąt Wielkanocnych. Chcemy zatrzymać się nad tym czasem, aby lepiej poznać jego liturgię, znaczenie i w ten sposób lepiej przeżyć te wyjątkowe dni.

Historię tych dni przygotowania do Paschy.
Święto Paschy zaczęto obchodzić w Kościele w połowie II wieku. Przygotowania do tego Święta początkowo były krótkie, ograniczały się do jednego lub dwóch dni, potem stopniowo okres ten przedłużał się do tygodnia. Czterdziestodniowe przygotowanie do Paschy pojawia się w IV wieku. Trudno dzisiaj określić, który z Kościołów pierwszy wprowadził tę praktykę, nie mamy odpowiednich dokumentów ani świadectw. Skoro jednak ta praktyka przyjęła się tak powszechnie w całym Kościele, to znaczy, że odpowiadała duchowej potrzebie chrześcijan.

Dlaczego okres przygotowania do świąt trwa aż 40 dni?
Odpowiedź jest prosta. Liczba 40 w Piśmie Świętym posiada bardzo bogatą symbolikę; oto przez 40 dni Mojżesz przebywał na Górze Synaj (Wj 24,18), 40 dni Chrystus pościł na pustyni zanim rozpoczął publiczną działalność (Mt 4,2). Chrześcijanie starali się bardzo, aby ten czas przygotowania do Święta Paschy wynosił rzeczywiście 40 dni. I stąd nawet został przesunięty początek Wielkiego Postu z pierwszej niedzieli tego okresu na Środę Popielcową.

W jaki sposób chrześcijanie w IV, V i VI wieku przeżywali okres wielkopostny?
Przeżywali go w podwójnym wymiarze. W IV wieku czas przygotowania się do Paschy  był czasem ostatecznego przygotowania do przyjęcia chrztu. Oto do tego sakramentu przygotowują się ludzie